Piosenka o smutnym programiście
Przeglądając sieć, natknąłem się na stronę zespołu „Completely Unprofessional„. Autor piosenek Martin Lechowicz zbiera na gitarę , a jedna z piosenek tak mi wpadła w ucho, tekst rozbawił, że postanowiłem pomóc mu i przekazałem skromna sumę powiedzmy na struny do gitary ;D.
Piosenka opowiada o programiście, który użala się nad swoją „nudną karierą”. Programista, który zamiast pić piwo na budowie jak człowiek, siedzi i tworzy kod w C# pod .NET.
Zastanawia mnie, tylko jeden wers z tej piosenki „Kto się w phpie połapie…”. Autor chyba sobie tylko zrymował, bo przecież php jest stosunkowo łatwym językiem. Sam w nim troszkę się udzielam i jakoś sie łapę . Tak czy inaczej miło to się śpiewa – „Kto się w phpie połapie…” ;D
Po co mi był ZX Spectrum,
na co mi była Amiga,
wybrałem sobie karierę
starego nudnego grzyba.
A mogłem być hydraulikiem
klientów miałbym bez liku,
ale mnie się zachciało
pisać programy w basicu.
Programuje w dot necie
już trzecie stulecie,
bo kto się w phpie połapie.
I zmierzam do celu
z użyciem cql’u
pod microsoft windows vista.
A kiedy mi smutno,
statyczny konstruktor
utworze w edytorze.
Bo wewnątrz mej głowy
mam świat obiektowy,
ja smutny programista.
Za oknem ptaki śpiewają,
i tyle jest piękna na świecie
lecz nic nie widzę pięknego,
w pisaniu programów w dot necie.
Ach gdzie te wózki widłowe,
ach gdzie te miotły i szmaty.
Ja nie chcę być programistą,
ja chcę iść do łopaty.
Programuje w dot necie
już trzecie stulecie,
bo kto się w phpie połapie.
I zmierzam do celu
z użyciem cql’u
pod microsoft windows vista.
A kiedy mi smutno,
statyczny konstruktor
utworze w edytorze.
Bo wewnątrz mej głowy
mam świat obiektowy,
ja smutny programista.
Gdy widzę szczęśliwych roboli,
pijanych w cztery litery
wiem wtedy, że wybrałem
błędną ścieżkę kariery.
Też chcę być na budowie.
Tam pić mi nikt nie zabroni,
chcę tyle co oni pracować,
chcę tyle zarabiać co oni.
Programuje w dot necie
już trzecie stulecie,
bo kto się w phpie połapie.
I zmierzam do celu
z użyciem cql’u
pod microsoft windows vista.
A kiedy mi smutno,
statyczny konstruktor
utworze w edytorze.
Bo wewnątrz mej głowy
mam świat obiektowy,
ja smutny programista.
autor: Martin Lechowicz (Completely Unprofessional)
źródło: http://www.completelyunprofessional.com/?p=song&song=9&cat=4
Tak, to prawda, dorzucił mi na struny i nawet już doszło! Tak właściwie to na sfinansowanie gitary będzie, bo jeszcze połowa została do spłacenia.
Dzięki wielkie, autorze szanowny!
Cqlu?
ROFL.
SQLu.
Ale poza tym piosenka <3
Extra przed egzaminem z c++ w sam raz xD